Rok na placu budowy
Autor: Nowicki, Artur
W miasteczku rusza budowa garażu ze stacją obsługi pojazdów i myjnią. Na placu budowy pojawia się Jeep Budowniczy ze swoją liczną ekipą: Koparką, Walcem, Spychaczem, Żurawiem, Betoniarką i wieloma innymi specjalistami. Trzeba uporządkować teren, przesadzić drzewo, wylać fundamenty, postawić ściany, otynkować je, wreszcie odebrać budynek. Praca wre. Dzielnym maszynom niestraszne pogoda i trud, jednak
inwestor jest bardzo wymagający, a uroczyste otwarcie przewidziane na święta. Czy zdążą na czas? "Rok na placu budowy" zawiera dwanaście rozkładówek z kolejnymi miesiącami jednego roku. Dwie dodatkowe są poświęcone prezentacji bohaterów i interaktywnej zabawie. W każdym miesiącu plac budowy się zmienia. Zapraszamy młodych fanów motoryzacji do śledzenia dokonań nietypowych budowniczych i kibicowania im. Książkę można oglądać godzinami. Dzięki szczegółowym obrazkom dziecko ćwiczy spostrzegawczość, umiejętność opowiadania, ale przede wszystkim doskonale się bawi.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Artur Nowicki. | ||||||||||||
Hasła: | Maszyny i narzędzia budowlane Plac budowy Pory roku Książka obrazkowa Literatura polska | ||||||||||||
Adres wydawniczy: | Warszawa : Nasza Księgarnia, [2023]. | ||||||||||||
Opis fizyczny: | [30] stron : ilustracje ; 31 cm. Uwagi: | Rok wydania na podstawie strony internetowej wydawcy. | Forma gatunek: | Książki. Komiksy i książki obrazkowe. | Powstanie dzieła: | 2020 r. | Odbiorcy: | Dzieci. 0-5 lat. | Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki | Dodaj recenzje, komentarz | |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 20
ul. Żuławskiego 4/6
tel. 22 627 42 22
Sygnatura: Dla dzieci: II
Numer inw.: 87990
Pozycja wypożyczona
do dnia: 2024-05-08
Wyp nr 125
ul. Czerniakowska 38A
tel. 22 841 33 58
Sygnatura: II
Numer inw.: 46345
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni
Notka biograficzna:
Nowicki, Artur
Artur Nowicki 1968 jako chłopiec marzył, żeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgistą i zaczął rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał też o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, że chyba ksiądz, lecz nieznane są źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnią jako mechanizator rolnictwa. Nie zdążył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, że to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na [>>]