Biblioteka Publiczna

Złodzieje planet

Tyt. oryg.: "Planet thieves, ".

Autor: Krokos, Dan

A potem oba skrzydła wrót błyskawicznie schowały się w ścianach i przez ułamek sekundy, zanim opuścili "Egipt", Mason mógł zobaczyć wszystko. Rozległa. atramentowoczarna przestrzeń wokół, tak nieskończona, że trudno nawet o niej myśleć. Niewiarygodnie wielka, niedająca się z niczym porównać. Pośrodku lśniła biało-niebieska kula Ziemi, a przed nią urządzenie stworzone

przez ludzi, które teraz im zagrażało Jego rozmiar też był nieporównywalny i przez chwilę Mason rozumiał; jak wiele czasu i wysiłku włożono w jego budowę. To było więcej niż kilka lat pracy.

Jednak ważniejsze w tej chwili było to, że okręty Tremistów znajdowały się już bardzo blisko. Milczące giganty zawieszone w próżni. Chmury przesłaniająca ziemię rozrywały bezdźwięczne eksplozje, to Wahadłowce, niszczone, nim zdołały opuścić atmosferę. Było to piękne i jednocześnie przerażające widowisko. Mason pojął, że wszystko zależy wyłącznie od nich i teraz mogą tylko starać się wykonać swoje zadanie jak najlepiej.

Powietrze z pomieszczenia uciekło w próżnię, a trójka kadetów oderwała się od sufitu i opuściła okręt.

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)