Biblioteka Publiczna

Pamiętnik Dobrego Kota i jego zwyczajnego pana

Autor: Morkowski, Grzegorz.

Pan
...postanowiłem pobawić się z kotem, zbliżyłem się do niego na czworakach i zacząłem drażnić moją "łapą"... Kot przyjął zaproszenie i upolował mi rękę zębami, delikatnie. A potem nastąpiły szaleńcze gonitwy, skoki prze przeszkody, wzajemne gryzienie się i drapanie. Kot był zachwycony, a ja szczęśliwy, że mimo upływu lat wciąż jestem w

stanie zapomnieć o dorosłym świecie i tak sobie szczenięco-kocięco pobrykać. Dwa Zgrabne, MŁODE i wygimnastykowane kotki baraszkujące po całym mieszkaniu, skaczące, a to na kanapę, a to na stół, nawet na szafę, szleńczo "polujące" na siebie, tarzające się po podłodze... Ileż wigoru, młodzieńczej energii, fizycznej sprawności. Ciekawe, ilu innych w moim wieku byłoby w stanie tak się zabawi

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)