Biblioteka Publiczna

Edukacja amerykańska : drogi i bezdroża

Autor: Chłodna, Imelda.

Przyzwyczajeni jesteśmy do wizerunku Stanów Zjednoczonych jako największej potęgi współczesnego świata. Przemawia za tym nie tylko wysoko rozwinięta amerykańska technologia, zakrojony na szeroką skalę rozwój specjalistycznych badań naukowych, powszechny dobrobyt, demokracja, wolność, kulturowy pluralizm, ale również tak charakterystyczne dla tego kraju dążenie do ciągłego udoskonalania wszelkich instytucji,

do wprowadzania zmian, które ułatwią życie zwykłym obywatelom, a specjalistom dadzą możliwość jeszcze lepszych osiągnięć.A jednak ów "amerykański raj na ziemi" nie spotyka się w samych Stanach Zjednoczonych z bezkrytycznym uznaniem, zwłaszcza wśród humanistów, ale także wśród rodziców, którzy mają bardzo konkretny dylemat: do jakiej szkoły wysłać swoje dziecko? Zdarza się, i to wcale nierzadko, że dzieci w ogóle nie idą do szkoły, lecz są nauczane w domu. Dlatego pojawia się uzasadnione pytanie: czy owo przodownictwo dotyczy wszystkich sfer życia? Czy rozwój specjalistycznych dziedzin wiedzy nie odbywa się kosztem nauk humanistycznych, zubażając przez to duchową sferę ludzkiego życia? Czy mit Ameryki da się jeszcze utrzymać?Okazuje się, że postęp, tak wyraźnie zauważalny w dziedzinie techniki czy ekonomii, nie idzie w parze z poziomem kultury, a zwłaszcza edukacji. Przejawia się to zarówno w samej nauce, jak również w sferze wychowania. Zwłaszcza na uniwersytetach obserwujemy zanik ich podstawowej funkcji, jaką jest poszukiwanie i przekazywanie prawdy.

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)