Gra w tenisa, ale znajduje także czas na czytanie. Od 2023 roku Iga promuje też czytelnictwo. A my… naprawdę to lubimy!
Iga Świątek, choć jest niezwykle zajęta, nie zaniedbuje czytania książek, a nawet angażuje się w promocję czytelnictwa. Na swojej stronie poleca swoje ulubione książki, a dwa lata temu sama postawiła sobie wyzwanie, że przeczyta co najmniej 12 książek w ciągu roku. Udało się? No pewnie! I to z górką. Tenisistka kontynuuje akcję czytelniczą, polecając książki, które przeczytała w danym roku. Na które tytuły znalazła już czas w tym roku?
Ulubione książki Igi Świątek
Nasza niezwykle utalentowana tenisistka jest znana nie tylko z wyjątkowych serwisów tenisowych, ale również z tego, że tuż przed meczem słucha mocnej muzyki, m.in. Deep Purple, The Rolling Stones czy AC\DC. W wolnych chwilach także czyta. Oto jej ulubione tytuły:
- Ken Follett „Filary ziemi”
- Ken Follett „Stulecie”
- Margaret Mitchell „Przeminęło z wiatrem”
- Jane Austen „Duma i uprzedzenie”
- Stieg Larsson „Millenium”
- Suzanne Collins „Igrzyska śmierci”
- Carlos Ruiz Zafon „Cień wiatru”
- Ildefonso Falcones „Katedra w Barcelonie”
- James Clavell „Shogun”
Wszystkie te tytuły możesz wypożyczyć w mokotowskiej Bibliotece.
Co czyta i poleca Iga w 2025 roku?
Jak wynika z listy znajdującej się na stronie Igi Świątek, w tym roku nasza wybitna sportowczyni przeczytała dwie książki (choć najpewniej lista wcale nie jest pełna), ale zwyciężczyni Wimbledonu można to wybaczyć. Jakie pozycje do tej pory uznała za swoje książki roku?
- Asako Yuzuki „Masło”, tłumaczenie Anna Wołcyrz, wyd. Wydawnictwo Literackie 2024
„
Masło” to japońska powieść, która łączy elementy kryminału z refleksją społeczną i feministyczną. Główna bohaterka, dziennikarka Rika, bada sprawę Manako Kajii – kobiety oskarżonej o uwodzenie i mordowanie mężczyzn, która fascynuje się gotowaniem, zwłaszcza potrawami z masłem. W miarę jak Rika zbliża się do Kajii i jej historii, zaczyna kwestionować własne podejście do życia, pracy, ciała i jedzenia. Powieść podejmuje temat kobiecej niezależności, przyjemności i oporu wobec patriarchalnych norm, wykorzystując jedzenie jako nośnik głębszych znaczeń. To nie tylko opowieść o zbrodni, ale też subtelna krytyka oczekiwań wobec kobiet w nowoczesnym społeczeństwie.
- Justyna Suchecka „Cała nadzieja w szkole”, wyd. W.A.B 2024
Ta książka to reporterska opowieść o polskim systemie edukacji, widziana oczami uczniów, nauczycieli i rodziców. Autorka, znana dziennikarka edukacyjna, oddaje głos młodym ludziom, którzy zmagają się z przeciążeniem nauką, presją ocen, brakiem wsparcia psychologicznego i niedostosowaniem szkoły do współczesnych realiów. To poruszający, ale i pełen empatii portret codzienności w polskich szkołach – zarówno tych miejskich, jak i wiejskich. Suchecka pokazuje, że mimo trudności wciąż są nauczyciele z pasją i uczniowie, którzy chcą się uczyć i zmieniać świat. Książka to apel o bardziej ludzką, nowoczesną edukację, która naprawdę odpowiada na potrzeby młodych ludzi.
