Przejdź do menu Przejdź do Zawartości strony Przejdź do Stopki
_

Biblioteka Publiczna

w Dzielnicy MOKOTÓW m.st. Warszawy



/ Opac / Strona główna / Komentarze osoby?K=tigger84 / Komentarze /


Komentarze czytelnika tigger84




Pisarz na wojnie : Wasilij Grossman na szlaku bojowym Armii Czerwonej 1941-1945
Wysłany: 2010-04-14 18:02:20



Ciekawa pozycja, traktująca temat Armii Czerwonej w II wojnie światowej.
To zbiór pism i notatek pisarza rosyjskiego (Grossmana), który razem z czerwonoarmistami przebywał na froncie w najważniejszych momentach (m.in. pod Stalingradem czy podczas ofensywy na zachód - w tym na Berlin).
Jak na realia sowieckie jest to dość obiektywne spojrzenie na wojnę - na pewno godna polecenia lektura.





Walka o Hiszpanię 1936-1939 : pierwsze starcie totalitaryzmów
Wysłany: 2010-04-14 17:58:31



Bardzo ciekawa książka, przedstawiająca ze szczegółami wojnę domową w Hiszpanii.
Autor opisał nie tylko prawie 3 lata wojny, ale lata przed jej wybuchem, wprowadzając czytelnika w temat i nastrój tamtej Hiszpanii.
Bardzo dobrze się czyta i przyswaja wiedzę.
Polecam wszystkim zainteresowanym tematem.





Wielki Marsz
Wysłany: 2009-11-26 17:47:25



Choć uwielbiam tego autora, muszę stwierdzić, że to jedna z gorszych (co nie znaczy, że słaba - gorsza do ogólnego poziomu twórczości Kinga) książek Mistrza horroru. Akcja ogranicza się tylko do marszu setka ludzi maszeruje kilometrami, mijając miasteczka i miasta, ginąc jeden po drugim - bardziej to przypomina kryminalistykę niż horror w czystej postaci...





Miasteczko Salem
Wysłany: 2009-11-26 17:33:41



Książka naprawdę nie raz "straszy" - kiedy się czyta, wczuwając się, mogą ciarki przejść po plecach Miejscami nawet wzrusza.
Ogólnie bardzo dobrze się czyta jeden z lepszych horrorów (klasyka gatunku).
Polecam





Carrie
Wysłany: 2009-11-26 16:58:51



Bardzo udany debiut Kinga, który tą pozycją zaczął swój pochód na króla horrorów
Książka nie za długa (zwłaszcza jak na Kinga), bardzo dobrze się czyta. Zwięzła i dobrze napisana historia pewnej nastoletniej dziewczyny, której można się bać i zarazem współczuć.
Polecam - lektura idealna dla tych, którzy dopiero chcą zacząć czytać i rozumieć (jeśli się do końca w ogóle da ) Stephena Kinga.





Wspomnienia żołnierza
Wysłany: 2009-11-12 22:19:43



Wspomnienia wojskowych z okresów swojej służby nie są pociągającą lekturą. Przynajmniej dla "żóltodziobów" w tym temacie...
Używany język (wojskowy, niekiedy brak talentu pisarskiego autora) jest często ciężkostrawny. Nie jest łatwo przebrnąc przez 500 stron wspomnień jak z pamiętnika, z dniami, godzinami, miejscami i opisem, co się robiło.
Heinz Guderian zaskoczył mnie pozytywnie
Jak na generała, który dowodzi i toczy walki, pisze całkiem nieźle. Nie są to tylko zwykłe wspomnienia. Książka zawiera w sobie oceny i komentarze autora. Widać jego doświadczenie na polu bitwy i w jego specjalności - wojska pancerne. Z lektury dowiemy się, jak oceniał on swoich podwładnych i przełożnych, łącznie z samym Hitlerem.
Książka ta to zwięzły opis przede wszystkim działań wojennych w czasie II wojny światowej, ale również okresu przed wojną.
Bardzo interesująca i obowiązkowa lektura dla wtajemniczonych





23 czerwca Dzień "M"
Wysłany: 2009-11-12 22:08:04



Zaraz po skończeniu pierwszej książki autora - "22 czerwca, czyli jak zaczęła się Wielka Wojna Ojczyźniana" - w równie szybkim tempie pochłonąłem kolejną częśc cyklu.
"23 czerwca - Dzień M" to dalsze poglądy autora o początkowym okresie wojny niemiecko-sowieckiej, poparte bogatą dokumentacją. Dzięki umiejętnemu połączeniu humoru i powagi lektura tej książki jest bardzo przyjemna.
Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to zbyt wiele podobieństwa do części pierwszej - nie raz miałem wrażenie, że autor cytuje siebie samego i bierze te same wątki niemal żywcem (słowo po słowie) wyjęte z "22 czerwca". Śmiem twierdzić, że to nie błąd, a przemyślany zabieg Sołonina, któremu nie chodziło raczej o powtórzenie kilkunastu stron z poprzedniego dzieła.
Bardzo polecam






Wysłany: 2009-11-12 21:55:33



Czytanie historycznych wywodów opartych na faktach, dokumentach ze swoim specyficznym językiem nienależy do njałatwiejszych lektur. Nawet jeśli autor jest utalentowanym i doświadczonym historykiem.
Książką Marka Sołonina jestem zachwycony niemal na każdel płaszczyźnie
Jego wiedza, własne spostrzeżenia, ocenianie i wyciąganie wniosków oraz bazowanie na odtajnionych dokumentach dają niesamowity efekt. Autor w pełni wynagradza niekiedy powolne przebijanie się przez licznie cytowane teksty źródłowe swoimi niebanalnymi wypowiedziami i komentarzami. Czasmi może się wydawać, że podchodzi do tego bardzo lekceważąco, aczkolwiek jest to raczej poważna interpretacja faktów, przedstawiona wciągającym językiem...
Polecam każdemu zainteresowanemu tym tematem





Katalog BP Mokotów m.st. Warszawy